Asset Publisher Asset Publisher

Powrót pisklęcia do gniazda

Przywróciliśmy naturze pisklę bociana czarnego

W dniu 20 czerwca 2014 r. podleśniczy Karol Dombrowski poinformował specjalistę SL ds. ochrony lasuZbigniewa Hudzia, że z gniazda bocianów czarnych, znajdującego się na terenie Nadleśnictwa Kalisz, wypadło żywe pisklę. Przyjęliśmy z dużym prawdopodobieństwem, że jest to najsłabszy ptak z lęgu i dorosłe bociany wypchnęły go z gniazda. Podjęliśmy decyzję o przetransportowaniu pisklęcia do Ośrodka Rehabilitacji przy Nadleśnictwie Grodziec. Jednak po wstępnych oględzinach okazało się, że pisklę nie jest ranne i jest w dobrej kondycji ogólnej. Być może wypadło z gniazda przez przypadek. Uznaliśmy, że warto pokusić się o próbę włożenia pisklęcia z powrotem do gniazda, by w ten sposób przywrócić je naturze. Teorię tą poparł Pan Paweł T. Dolata – lider Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, który zaproponował termin 24 czerwca 2014 r., jako dzień, kiedy chciałby zaobrączkować pisklęta bocianów czarnych, na terenie Nadleśnictwa Kalisz. Znalezione pisklę przebywało 4 dni pod opieką Zbigniewa Hudzia i w dniu 24 czerwca zostało wraz z dwojgiem rodzeństwa zaobrączkowane przez Pawła T. Dolatę i powtórnie umieszczone w gnieździe przez wspinacza Jakuba Pruchniewicza.

W związku z niepewnością, czy dorosłe bociany zaakceptują pisklę zwrócone im po 4 dobach, w dniu 26 czerwca 2014 r. Zbigniew Hudzia udał się pod gniazdo sprawdzić, czy umieszczone w nim powtórnie pisklę, nadal się tam znajduje. Podczas obserwacji przez lornetkę z pewnej odległości, potwierdził, że w gnieździe znajdują się wszystkie trzy pisklęta.